Ostatnio zrobiliśmy takie oto pyszności*
Gofry, bita śmietana, kawałki banana i kiwi, na całość gorąca czekolada - uprzednio roztopiona :)
Wygląda apetycznie prawda?
Oczywiście jest to spory zastrzyk kalorii :D
*no dobra, Angelina mi je zrobiła :)
I właśnie od niedzieli próbuje je spalić :D
OdpowiedzUsuńBezskutecznie...
eee, spalanie idzie ładnie :)
Usuńjak dla mnie gofry na zawsze pozostaną we wspomnieniach znad morza :D
OdpowiedzUsuńMniami!!!!
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że smakuje jeszcze lepiej niż wygląda, a daje 10/10 :-)
OdpowiedzUsuńRaz na jakiś czas w drodze można sobie pozwolić na takie pyszności, aczkolwiek regularne spożywanie takiej ilości cukrów źle wpłynie na np. serce :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie, ostatnio jadłam z dziećmi na targach gofry, na weekend już obiecałam powtórkę, ale w domu.
OdpowiedzUsuń