wtorek, 17 czerwca 2014

Bieszczady - Jezioro Solińskie - ROWEREM

Witam po dość długiej przerwie!

Ostatnio wybrałem się z dziewczyną w Bieszczady, ponieważ nigdy w tych górach nie byłem. Obowiązkowo do samochodu zabraliśmy rowerki i ruszyliśmy w drogę. Spędziliśmy tam weekend - 3 pełne dni. Wystarczyło by dobrze sobie pojeździć po tamtejszych trasach.
Czym wyróżnia się krajobraz Jeziora Solińskiego? Przede wszystkim jest ono dość rozległe, a wokół niego rozciągają się pasma górskie. Dla osób lubiących wszelkie sporty wodne - czy to jakieś rowerki czy żaglówki - to bardzo ciekawe miejsce. Sami też popływaliśmy trochę na rowerkach. Swoją drogą dobrze można wypracować nogi, przy wzmożonym kręceniu :)

A co do samej jazdy rowerem - bardzo dobrze będę wspominał. Drogi asfaltowe w dobrym stanie, sporo podjazdów i zjazdów, ruch nie jest aż tak wzmożony. Czyli śmiało można pośmigać. Osoby lubiące tereny leśne też znajdą tu coś dla siebie. Ja trafiłem na 2 upalne dni, ale w lasach utrzymywało się jeszcze trochę błota. Tak że dodało trochę smaczku ;)

Jakie jeszcze czekają na nas atrakcje? Na pewno będzie to zapora wodna w Solinie.



 Jest najwyższą betonową zaporą wodną oraz największą budowlą hydrotechniczną w Polsce. Jej wysokość wynosi 82 metry, a długość - 664 metrówJa byłem przed sezonem ale mimo tego ludzi był ogrom. Podejrzewam że lipiec - sierpień rower trzeba będzie tamtędy przeprowadzać :D

Na prawdę można tam wypocząć. Zarówno dla tych którzy chcą oderwać się od większych miast, jak i dla tych, co mają w planach zwiedzanie piesze/rowerowe będzie to dobra atrakcja. Co najlepsze jest czysto, wszędzie panuje wrażenie, że jest się blisko przyrody.

Jest na necie kilka opisów tras, dlatego ja tego nie będę robił, z racji tego również, że nie zwiedziłem aż tyle by się rozpisywać. Ale na pewno bardzo chętnie wrócę w te okolice.

Na koniec kilka fotek:















KAROL





źródło: fot zapory: www.polskierekordy.pl

2 komentarze: